Suszenie prania w zimę, jak radzić sobie w mrozy

Osoby, które nie posiadają suszarek, pralkosuszarek lub zwyczajnie miejsca do suszenia ubrań, zmuszone są radzić sobie z tym problemem w inny sposób.

Zacznijmy od tego, co najważniejsze, czyli systematyczne i regularne pranie ubrań. Jeśli nazbieramy ogromny stos ubrań do prania, to to wszystko będzie schnąć wieki. Zima jest zimą, ma swoje plusy, ale też minusy. Nie mówiąc już o grubych swetrach i bluzach, a to przecież te nosimy głównie właśnie zimną.

Jak suszyć pranie w zimę? Wilgoć = wróg

Przyjmijmy, że mieszkamy w mieszkaniu bez dostępu do suszarni i magicznego urządzenia, czyli suszarki automatycznej. W takim wypadku pozostaje nam suszarka do rozwieszania ubrań, ale... Skoro mówimy o zimie, to i o okresie grzewczym, a jak dobrze wiemy: ciepło+wilgoć = pan grzybek, niespecjalnie proszony gość w naszym domu. Jak sobie radzić z wilgocią, a w ostateczności, jak pokonać grzyby i pleśnie? Najważniejsze jest dobre wietrzenie! I to w zasadzie tyle. Pamiętajmy o wymianie powietrza w całym mieszkaniu, nawet jeśli będzie nam przez chwilę zimno. Cyrkulacja powietrza to klucz do sukcesu w walce o nasze zdrowie. Jeśli jednak jakimś cudem mamy już problem z grzybem, to musimy podjąć walkę. W tym wypadku przydadzą nam się ziołowe płyny do mycia łazienki oraz kuchni od Herbi Clean. Zawarty w nich ekstrakt z żołędzi świetnie poradzą sobie z grzybem. To wszystko dzięki obecnym w nim taninom, „naturalnym antybiotykom”. Ekstrakt z żołędzi działa przeciwzapalnie i antybakteryjne, a składniki roślinne wspomagają układ odpornościowy.

Produkty ziołowe Herbi Clean są biodegradowalne, i co nie mniej ważne nie zatruwają planety.

Pranie w zimę – krótko nie znaczy gorzej.

Pranie w zimę powinno opierać się na krótkich programach np. 30 minutowych seriach. Dzięki temu nasze ubrania nasiąkną mniejszą ilością wody, a co za tym idzie i czas suszenia będzie krótszy. Nie bójmy się, że nasze pranie będzie słabiej pachnieć, wystarczy wykorzystać do tego odpowiednie środki. Ziołowy płyn do prania na bazie ekstraktu z żołędzi Herbi Clean nadaje się idealnie do pralek automatycznych. Zapewnia odpowiednie natężenie zapachowe, a sam ekstrakt z żołędzi działa antybakteryjnie.

Ziołowy płyn do prania od Herbi Clean sprawdzi się świetnie właśnie w okresie zimowym. Składniki zawarte w tym płynie mają działanie, które nie tylko odpowiednio uzbroi nasze ubrania w warstwę obronną, ale i wzmocni nasze ciało o dodatkowe bonusy.

Pan Grzybek i zapach stęchlizny niech zostaną przykrym wspomnieniem. Bądźmy pełni energii i mocy w ciemne, zimowe dni.

Zima i pachnące pranie – Walka z wiatrakami

Wyżej wspomnieliśmy o zapachu stęchlizny. Jest to standardowy zapach, który spowodowany jest przemoczonym lub niedoschniętym ubraniem. Zapach ten jest wyjątkowo nieprzyjemny, a dodatkowo może powodować problemy zdrowotne. Ziołowe środki do prania radzą sobie ze stęchlizną w sposób naturalny i nie tylko świetnie zmieniają zapach stęchlizny na naturalne nuty, ale i dbają o środowisko, o którym mamy w zwyczaju zapominać.

Produkty Herbi Clean nie są testowane na zwierzętach, są przyjazne dla ludzi dorosłych oraz dzieci. Działanie tanin, które są składnikiem ekstraktu z żołędzi jest potwierdzone naukowo i to nie tylko przez amerykańskich naukowców, ale także przez naszych, polskich.

Nie zapominajmy, że na świecie istnieje masa nie-ekologicznych rozwiązań, które codziennie powodują wycinanie lasów czy wyginięcie jakiegoś gatunku zwierząt. Zadbajmy razem o planetę i kupujmy ekologiczne środki czystości, a zaplusuje nam to może nie jutro, czy za tydzień, ale za jakiś czas. Będzie to kolejny dobry uczynek na naszym koncie ?